21 października 2012

Na grzyby

Grzybobranie- to zajęcie pochłania mnie bez reszty przez ostatnie 3-4 weekendy. W połączeniu z dzisiejszą piękną pogodą i motocyklem to już w ogóle więcej mi do szczęścia nie trzeba =] W  efekcie na koncie kolejne 150km nawinięte i koszyk grzybów.
Jesiennie
Konie (nie)mechaniczne
Tym razem więcej chodzenia, mniej jeżdżenia.

Niedzielne poranne mgły
Czyżby to był ostatni tak ciepły weekend w tym sezonie? :(

"Rozminęłam się z życiem gdzieś w pół drogi i teraz muszę je na nowo odnaleźć."

20 października 2012

"Skarby Ziemi"

Wielokrotnie przejeżdżałam koło szlaku turystyczno- kulturowego "Skarby Ziemi" jednak zawsze gdzieś z niego zbaczałam. Jako, że o samym szlaku w sieci zbyt wiele informacji nie ma postanowiłam dziś osobiście go obadać.

Przystanek 1
Zaczyna się przy drodze prowadzącej z Jaroszowa do Przybynowa.
Dalej leśna droga prowadzi przez niewielki sosnowy lasek z licznymi kępkami wrzosowisk. Na obecną chwilę przydrożny las obfituje w rydze i maślaki.

Przystanek2
Po kilku minutach spaceru znajduje się druga tablica informacyjna szlaku, a raczej to, co z niej pozostało :/
Widać, że bardzo komuś przeszkadzała :/
Kolejne kilka minut i droga skręca w lewo.

Przystanek 3 i 4
Tablica 3 i 4 znajduje się już na Kamionce.
Mijamy kamieniołom i kierujemy się drogą w lewo.

Przystanek 5
I wychodzimy w miejscu, w którym szlak się zaczynał.
Przejście całego szlaku w tempie spacerowym zajmuje do 30 minut.

"Mieć swój świat to w pewnym sensie być szczęśliwym."