Po przerwie dłuższej niż zazwyczaj, bo prawie od lipca, Honda znowu żyje. Akumulator na miejscu, bak zalany do pełna i kilka detali zrobionych. Teraz wymiana oleju z filtrem i gotowe. W sumie trzeba rozważyć jeszcze zakup nowego kombika, bo poprzedni w dużej mierze został na asfalcie.
"Jedną z najsmutniejszych właściwości człowieczej egzystencji jest fakt,
że niektórzy ludzie nie potrafią cieszyć się samym życiem, ale radość
znajdują tylko w niepowodzeniach innych."
[Dean Koontz "Grom"]
Teraz tylko czekać na sezon :)
OdpowiedzUsuńSezon już trwa =]
UsuńGratulacje :) . Ciągłych jazd w pionie na motongu życzę :).
OdpowiedzUsuńW poziomie już mi starczy na najbliższe kilka sezonów ;]
Usuń