17-19.05. zlot u WRM w Turawie.
WooeReMka to to nie była, ale zlocik całkiem przyjemny.
Jezioro Turawskie. Wbrew pozorom nie padało :D
Nie wiem co te ciężarówki tam robiły, ale fajnie wyglądały.
Tego szczura na szybie zauważyłam dopiero na zdjęciu ;)
Gwiazda drugiego wieczoru- Carpe Diem i Szymon Wydra. Koncert całkiem niezły, ale klimatycznie nie pasował na zlot. Zdecydowanie bardziej wolałam piątkowy wieczór z Siegfriedem ^^
"Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem sobie, że wszystko,
czego chciałam dziś należy do mnie."
Ciężarówki miały wyglądać i chyba im się udało ;) A szczur fajny ;)
OdpowiedzUsuń