Czwartek 22-07-2011r. święty obowiązek motocyklisty spełniony. Teraz w 100% jestem prawdziwa he he
Nie ważne, że lało... nie ważne, że zimno... nie ważne, że nie mam żadnego zdjęcia- najważniejsze, że Chudów odwiedzony w czwartek pierwszy raz w tym sezonie. Ten fakt nie mógł zostać pominięty ;)
"Ja jestem wolnym ptakiem miasta, którego już nie złamie nic..."
Witaj wśród prawdziwków! ha ha :)
OdpowiedzUsuń